Metoda łowienia za pomocą kwoka jest stosunkowo starą praktyką i raczej dosyć popularną. Okazuje się, że jedynie doświadczeni wędkarze są w stanie opanować ją do perfekcji. Wymaga doświadczenia, precyzji, a także zachowania odpowiedniej ostrożności. Poznaj tajemnicę łowienia przy użyciu kwoka. Czy rzeczywiście jest to dobre rozwiązanie?
Czym jest kwok?
Kwok jest niewielkim narzędziem, które kształtem przypomina tępo zakończony nóż. Jest wyposażony w rączkę, podłużny element, który kończy główka od spodu ścięta na płasko. Uderza się nim w taflę wody, dzięki czemu powstaje specyficzny dźwięk, co ma zachęcić suma do podpłynięcia. Na rynku można znaleźć wiele modeli, wykonanych ze szkła, metalu czy drewna. Końcówki również różnią się od siebie – mogą być proste, zakrzywione, ścięte – wybór jest ogromny. W zależności od kształtu i wielkości zakończenia w trakcie uderzenia o wodę będzie wytwarzana inna fala dźwiękowa. Kolejnym aspektem jest sama technika uderzania oraz częstotliwość.
Dlaczego kwok ma być skuteczną metodą połowu?
Warto podkreślić, że kwok jest jedynie narzędziem, z którego można skorzystać w trakcie połowu suma https://pleciona.pl/pl/c/Kwoki/2898. Wciąż potrzeba przynęty, wędki i innego sprzętu. Jego użycie ma sens, jeżeli łowisz z łódki. Dźwięk, który wydaje kwok, ma wabić sumy. Jedni twierdzą, że przypomina rybie odgłos żerowania innego osobnika, inni, że to wzbudza ciekawość i zainteresowanie suma. Warto pamiętać, że ten gatunek ma dobrze rozwinięte zmysły, w tym także słuch. Każdy odgłos w zasadzie sprawia, że ten wydaje się być zaciekawiony i gotowy podpłynąć do źródła dźwięku.
Jak łowić przy pomocy kwoka?
Przede wszystkim warto uzbroić się w cierpliwość. Kwoka należy złapać za rękojeść pod kątem 30 stopni i zanurzać w wodzie do około 10 centymetrów. Ruchy powinny być energiczne, półkoliste, dzięki czemu powstaje dźwięk i odpowiednie ciśnienie, a fale rozchodzą się w wodzie na duże odległości. Linkę wraz z przynętą należy poluzować i ruszać nią w wodzie przy łódce w górę i w dół. Ruchy powinny być zgrane z pracą kwoka. Wędka (najlepiej z otwartym multiplikatorem) powinna stabilnie czekać na branie. Dzięki temu ryba nie wciągnie wędki do wody. Kiedy jest branie, linkę należy puścić i przejść do wędki. Przy kwoczeniu pomocna może być również echosonda, która będzie monitorować, jak daleko ryba się znajduje.
Na co łapać suma?
Kwok, dobra wędka, odpowiedni kołowrotek i akcesoria to jedno. Kolejnym aspektem jest przynęta. Dobrym rozwiązaniem są teasery sumowe. Większość z nich ma już kotwicę i haczyk, więc po wyjęciu z opakowania jest gotowa do użytku. Produkty są dostępne w wielu kolorach i wariantach – od prostych z rzemykami, przez świecące w ciemności czy wyposażone w koraliki. Można również przerobić taki zestaw przy pomocy linki i zamontować haczyk z kotwicą na odpowiedniej wysokości w stosunku do przynęty. Możesz również spryskać teasera atraktorem zapachowym, co zwiększy zainteresowanie ryby. Po złowieniu suma należy go wyjąć z wody za pomocą ręki. Przy mniejszych okazach wystarczy włożyć do pyska kciuk. W przypadku większych okazów najlepiej cztery palce. Pamiętaj, by zachować odpowiednią ostrożność. Teraz możesz zapozować do zdjęcia ze złowionym okazem i wypuścić go ponownie do wody. Udanych połowów!